Już od 3 lat uczniowie naszej szkoły spotykają się z ”ludźmi pióra” – autorami książek. Dotychczas gościliśmy: p. Pawła Beręsewicza, Michała Rusinka, a w tym roku przyszedł czas na kobietę, ale taką niezwyczajną… 

    Tajemnicza Melania Kapelusz, bo o niej mowa, pochodzi z Krakowa, ale jak sama powiedziała obecnie mieszka we Wrząsowicach pod Krakowem, w domu nieopodal lasu, do którego często zaglądają zające i sarny, a może nawet krasnoludki? Pisze bajki dla dzieci, ale każe je czytać dorosłym… Pani dyr. Monika Maćkiewicz zdradziła również, iż Melania Kapelusz ma zielonego psa, którego używa jako poduszki pod głowę, nie lubi śpiewać, ale za to bardzo lubi tańczyć i ze wszystkich rodzajów lodów najbardziej lubi czekoladowe…

   Pani Melania napisała i wydała wiele ciekawych pozycji książkowych m.in.: „Kinga i jak ją rozgryźć”, „Zając zostaje”, „Krasnoludki”, „Tajemnica pewnej sąsiadki” i in., a krótkie opowiadania i wybrane fragmenty książek  prezentowała podczas spotkania. Swoje teksty publikuje również w znanym i prenumerowanym przez bibliotekę szkolną czasopiśmie dziecięcym „Świerszczyk”. Cieszy fakt, że niektórzy uczniowie naszej szkoły znali autorkę oraz jej książki. Spotkanie przebiegało w miłej atmosferze, gdyż Pani Melania szybko weszła w kontakt z dziećmi, a te bardzo chętnie wypowiadały się do mikrofonu i udzielały odpowiedzi na zadawane pytania. To od dzieci dowiedzieliśmy się na przykład, że książkę oprawia się w OKŁADOWNI (odpowiedź ucznia kl. I), a cichym miejscem w bibliotece, w którym można poczytać jest CZYTALNIA (wypowiedź innego ucznia z oddziału „0”). Toteż można śmiało powiedzieć,  iż spotkania autorskie to prawdziwa uczta duchowa, potrzebna  zarówno czytelnikom jak i samym pisarzom.  

   Spotkanie udało się zorganizować dzięki działającemu w naszej szkole Stowarzyszeniu „Radość Działania” w ramach akcji „Duża literatura w małym mieście”. Wzięli w nim udział uczniowie klas 0-III oraz dzieci z Domowego Przedszkola, a tradycyjnie po nim uczniowie mieli możliwość zdobycia autografu autorki wraz z dedykacją.

Tekst: Anna Pokrzywińska